NUMIZMATYKA: Najdroższa moneta rosyjska trafi na aukcję?
Najdroższa moneta rosyjska / czas czytania: 3 min. 19 s.
Chociaż wstępne estymacje nie wskazują, żeby w tabeli rublowych rekordów miało dojść do przetasowania, na aukcję trafi niewątpliwie jedna z najcenniejszych i najrzadszych monet Rosji. Co ciekawe, jej rewers przedstawia postać, która formalnie pełniła rolę cesarza krócej niż trzy tygodnie.
Najdroższa moneta rosyjska
Najdroższa moneta rosyjska to, według rankingu Coins Weekly, próbna wersja rubla Iwana VI wybita w mennicy petersburskiej w 1740 r. Jako jeden z pięciu znanych egzemplarzy, znakomicie zachowany rubel osiągnął na aukcji w październiku 2012 r. cenę 3,6 mln franków szwajcarskich. W kwietniu tego roku na planowaną w Hongkongu licytację Stack’s Bowers trafić ma natomiast moneta o kilkadziesiąt lat późniejsza, choć z porównywalnie skromnej emisji – rzadki rubel, który w 1825 r. rozpocząć miał panowanie cara, który natychmiast ustąpił bratu.
(Najdroższa moneta rosyjska → awers)
(Link do aukcji Stack’s Bowers → przejdź)
Rubel z Konstantym
Krótka, próbna emisja rubli z Konstantym, utrzymywana następnie latami w tajemnicy państwowej, była efektem nieporozumień dotyczących następstwa tronu. Tuż po niespodziewanym odejściu Aleksandra I, który dobiegał zaledwie 48 lat, spodziewano się objęcia stanowiska przez jego brata Konstantego, jednak ten definitywnie odmawiał, a pozostałe okoliczności również sprzyjały wskazaniu na ten urząd drugiego brata Aleksandra, Mikołaja.
Wkrótce z Warszawy nadszedł list, w którym ten oświadczył, że ceduje swoje prawo do tronu na Mikołaja, powołując się przy tym na reskrypt Aleksandra I. (…) Sprawa następstwa tronu przeciągała się coraz bardziej. Z Petersburga do Warszawy tam i z powrotem pędzili kurierzy. Odczuwający przez całe życie, jak sam to określał „wrodzony wstręt do tronu” Konstanty oświadczał, że jego decyzja jest nieodwołalna, odmawiał przyjazdu do stolicy i ostrzegał, że „usunie się jeszcze dalej, jeśli wszystko nie ułoży się wedle woli nieboszczyka naszego imperatora”.
– fr. zbioru „Dynastia Romanowów”, pod red. Achmeda Iskenderowa
Podczas całego zamieszania, decyzją ministerstwa finansów wykonano stemple do wybicia nowej monety, przy założeniu, że tron obejmie jednak Konstanty. Pierwsze egzemplarze powstać miały dokładnie 24 grudnia 1825 r., w mennicy petersburskiej, wobec czego przypadłyby dokładnie na moment porozumienia między braćmi i ustalenia, że nie Konstanty, tylko Mikołaj zostanie kolejnym w historii cesarzem. Panowanie Konstantego, wyłącznie na papierze, nie dotrwało trzeciego tygodnia, a próbna emisja monet latami pozostawała ukryta w skarbcu ministerstwa finansów.
Estymacja do 600 tys. dolarów
Jako że moneta znana jest w zaledwie ośmiu egzemplarzach, z czego trzy – w tym wystawioną – wyróżnia gładki rant bez inskrypcji, estymacja domu aukcyjnego zamyka się w przedziale 400-600 tys. dolarów. Oceniony przez NGC notą PF 62 rubel opisywany jest ze względu na proweniencję zbitką „Joseph/Richter”, wskazującą na kolekcjonerów L.K. Josepha oraz F.F von Richtera. O rzadkości monety w obiegu przesądza również fakt, że trzy ruble z Konstantym Romanowem zdobią już zbiory muzeów – od rosyjskiego Ermitażu, który posiada nawet pergaminowe szkice projektu, po Smithsonian Institution w Waszyngtonie. Jak wynika z relacji ekspertów NGC, wynik kwietniowej aukcji zaliczać może się do najwyższych w historii notowań na rynku rosyjskich monet.
Najdroższa moneta rosyjska → zobacz ranking Coins Weekly.
fot. NGC, Wikimedia Commons
