ARTYKUŁY

13 Lut 2022

8 najciekawszych walorów z aukcji Numis.Poland

Aukcja monet i banknotów – 16 lutego / czas czytania: 5 min. 48 s.

 

 

Wieczorami, w środę i czwartek 16-17 lutego kolekcjonerzy numizmatów śledzić będą pierwszą w tym roku internetową aukcję poznańskiego Numis.Poland. Wśród ponad 600 pozycji uwagę zwraca m.in. obfita oferta banknotów, zajmujących niemal równo połowę aukcyjnego katalogu, a także błyszcząca w nim para monet: król i królowa. W rolę tronującego na licytacji lutowej wcieli się August III Sas, a jako niekwestionowana królowa rynku numizmatycznego wystąpi Konstytucja.

 

 

Katalog aukcji numizmatów dostępny jest na →stronie.

 

 

1. August III Sas bez trzech kropek

Wystawiony z progiem 2500 zł talar z reprezentacyjnym popiersiem Augusta III wybity został w 1755 r. w fortyfikacjach Pleissenburga, kompleksu zabudowy w Lipsku, do którego jeszcze w tym samym wieku poeta Goethe udał się na studia. Przedstawiony w starannie oddanej koronie zamkniętej monarcha najpewniej przerzucony ma na zbroję podbity gronostajowym futrem płaszcz, znany również z jego wizerunków malarskich. Jak zwraca uwagę Numis.Poland, tuż pod kojarzoną z Wettynami okrągłą tarczą herbową, w splocie palmowych gałązek pojawiają się inicjały Ernesta Dietricha Crolla zawiadującego w tym okresie lipską mennicą. O przyporządkowaniu monety do osobnej odmiany stanowi, że między literami EDC zapodziały się kropki.

 

Kliknij, żeby zobaczyć w katalogu ↓

 

 

 

2. Bestsellerowa Konstytucja 3 maja

Międzywojenna pięciozłotówka – ogłoszona królową poznańskiego katalogu – licytowana będzie 16 lutego od poziomu 12 000 zł, jako egzemplarz z obwódką o 81 perełkach. Wybita w 1925 r. w nakładzie zaledwie tysiąca monet nigdy nie trafiła do obiegu z uwagi na fakt, że dostosowana do obowiązujących przepisów próba srebra wyniosła wartość pięciozłotówki znacznie powyżej kwoty deklarowanej w nominale. W ramach rozpoczętych zawczasu przygotowań mennicy, zrealizowano jednak bardzo wąską partię w różnych metalach, wedle projektu Stanisława Lewandowskiego, który nawiązał kompozycyjnie do przyznawanych jeszcze w poprzednim wieku medali na rolniczo-przemysłowych wystawach.

 

Kliknij, żeby zobaczyć w katalogu ↓

 

 

 

3. Sześciu złotych Chrobrych z 1925 r.

Datowana na ten sam rok, co wspominana moneta z Konstytucją, dziesięciozłotówka z Bolesławem Chrobrym reprezentowana będzie na nadchodzącej aukcji przez sześć egzemplarzy z progami w przedziale 1400-1800 zł. Wybite w złocie monety okolicznościowe uczcić miały okrągłą rocznicę koronacji pierwszego króla Polski, a – jak zezwalało ówczesne prawo – do ich emisji wykorzystywano zarówno zasoby szlachetnego metalu, którymi gospodarowała mennica, jak i surowiec z rąk prywatnych. Utrzymany w stylistyce art déco, wspaniały projekt stempli opracowała Zofia Trzcińska-Kamińska, przydając monarsze koronę znacznie prostszą niż na portretach malarskich, przypominającą o typowym dla sztuki tamtego czasu połączeniu estetyki nowoczesnej i folkloru Słowian.

 

Kliknij, żeby zobaczyć w katalogu ↓

 

 

 

4. 1923 r. – Wolne Miasto Guldenów

Bliski w czasie, choć powstały całkowicie niezależnie od planów mennicy warszawskiej, okazuje się niezwykle rzadki banknot Wolnego Miasta Gdańska, starszy od dziesięciozłotówki z Chrobrym o blisko dwa lata. Mowa o pięciu guldenach przewidzianych na aukcję z ceną wywoławczą 2000 zł, wynikającą m.in. z faktu, że pieniądz wprowadzono do obiegu w listopadzie 1923 r. – a więc w miesiąc po ustanowieniu guldena (odpowiadającego stu fenigom) narodową walutą Wolnego Miasta. Jako że powołany w tym okresie Bank Gdański rozpoczął działalność dopiero w lutym następnego roku, październikowe i listopadowe bilety bankowe w nowej walucie wprowadzała do obiegu jeszcze Danziger Zentralkasse – Gdańska Kasa Centralna.

5-guldenówka oferowana na aukcji znajduje się w ponadprzeciętnym stanie zachowania, co pozwala sądzić, iż brakuje jej nawet w zaawansowanych zbiorach, szczególnie że jest to emisja listopadowa – komentuje Krzysztof Klitończyk z Numis.Poland.

 

Kliknij, żeby zobaczyć w katalogu ↓

 

 

 

5. Rzadki banknot z widokiem na park

Przenosząc się znad wybrzeża prosto do łazienkowskich ogrodów, kolekcjonerzy licytować będą również rzadki, wystawiony z progiem 3000 zł banknot testowy z całkowicie innej epoki. Datowany na 1990 r. projekt emisji upamiętniać miał 160. rocznicę wybuchu powstania listopadowego, a rewersem prezentować okazałych gmach Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych.
Przedstawienie na stronie przedniej bezpośrednio nawiązywało natomiast do momentu rozpoczęcia zrywu – w popiersiowym ujęciu przedstawiony został Piotr Wysocki, który właśnie w nocy 29 listopada 1830 r. poprowadzić miał rebeliantów na miejsce zbiórki… w centralnym polu banknotu. W tym miejscu, z perspektywy słynnego Pałacu Na Wodzie przestawiony został pomnik Jana III Sobieskiego usytuowany przy moście, z którego udano się szturmem w kierunku Belwederu. Wbrew wagi historycznych wydarzeń, most z testowego banknotu funkcjonuje obecnie jako obowiązkowe zdjęciowe tło dla świeżo poślubionych.

 

Kliknij, żeby zobaczyć w katalogu ↓

 

 

 

6. Monety ze statków powietrznych

Podobnie jak pozycja nr 4, również mennictwo łódzkiego getta spotyka się na numizmatycznych aukcjach z popytem całkowicie międzynarodowym. Do cenniejszych pozycji z tej kategorii lutowego katalogu niewątpliwie zaliczyć można dwa walory: zachowany w emisyjnym stanie banknot 10-markowy oraz certyfikowaną przez Jacka Jarosieka monetę o nominale 10 fenigów.
Pierwsza z pozycji licytowana będzie od 2000 zł jako rynkowa rzadkość w nieobiegowym stanie, a przy okazji projekt architekta Ignacego Guttmana, znanego łodzianom m.in. z gmachu Sądu Rejonowego czy modernistycznej zabudowy ul. Piotrkowskiej. W innej dzielnicy, przy ul. Łagiewnickiej mieściła się natomiast w czasach okupacji dawna rzeźnia, w której przy pomocy narzędzi zabranych z prywatnych warsztatów przygotowywano emisję monetarną. Jak podaje Muzeum Narodowe w Kielcach, monety – jak przewidziane na aukcję 10 fenigów – powstawały nierzadko z aluminium pochodzącego z wraków samolotów, a staranność ich stempli tym bardziej docenić można w obliczu wiadomości, że z braku maszyny redukcyjnej, opracowywane były 1:1.

 

Kliknij, żeby zobaczyć w katalogu ↓

 

Kliknij, żeby zobaczyć w katalogu ↓

 

 

 

7. i 8. Nad Bałtykiem w PRL

Trudno o pozycje silniej związane z wybrzeżem i kojarzone z minionym ustrojem niż marynarskie bony towarowe i słynna pięciozłotówka „Rybak”. Podczas nadchodzącej aukcji reprezentant pierwszej kategorii – 10-dolarowy bon Baltony – licytowany będzie od 500 zł, natomiast ikoniczna już moneta z masywną sylwetką łowiącego od 300 zł, głównie ze względu na tzw. obustronne słoneczko. W przypadku obiegowych monet okresu PRL o wartości kolekcjonerskiej przesądza tak rzadkość rocznika i stan zachowania, jak i różne niecodzienne efekty, które przydarzyły się podczas produkcji w mennicy – rozchodzące się po obu stronach postaci promienie stanowią jeden z nich. W przypadku bonów, wypłacanych zarabiającym zagranicą zamiast prawdziwej waluty, o cenie decyduje ponadto rzadkość, z jaką na aukcjach widywane są poszczególne nominały.

Marynarskie bony towarowe w ogóle są rzadkie, a jeszcze rzadsze w wysokich nominałach jak 10 dolarów, których wartość nabywcza była w tamtych czasach spora. Pomimo iż nie jest to nominał najwyższy, zdecydowanie rzadziej pojawia się w handlu niż 20 dolarów – komentuje Krzysztof Klitończyk z Numis.Poland.

 

Kliknij, żeby zobaczyć w katalogu ↓

 

Kliknij, żeby zobaczyć w katalogu ↓

 

 

 

 

Aukcja Antykwariatu Numis.Poland

Krzysztof Klitończyk

odbędzie się online

16 i 17 lutego od godz. 19.00

Katalog dostępny jest na → stronie.

 

 

 

 

 

 

wiera

Alternatywne.pl

Alternatywne.pl

Zapraszamy do newslettera!

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wydarzeniami z rynku, analizami trendów i kalendarzem najciekawszych aukcji.

Serwis Alternatywne.pl zobowiązuje się nie udostępniać danych użytkowników.