04 Lut 2018

Najdroższa polska moneta

…jest wielkości burgera, a jej cena wylicytowana na amerykańskiej aukcji to 1,8 mln USD. Z prowizjami domu aukcyjnego, rachunek za 100 dukatów Zygmunta III Wazy wyniósł już niecałe 2,2 mln USD, co nieznacznie przebiło cenę spodziewaną na poziomie 2 mln USD.

Rekord na rynku polskich numizmatów padł 9 stycznia w Stanach Zjednoczonych i śmiało można powiedzieć, że ceny nie wywindowali rozemocjonowani spekulanci, tylko mierzalne i przewidywalne kryteria. Średnia okazu rzeczywiście bliska jest wołowemu kotlecikowi z burgera, bo katalog podaje aż 70 mm, przy czym masa złotej monety jest już zupełnie inna niż dania na wynos, bo na dłoni ciążyłoby niemal 350 g.

Oprócz gabarytów, kolekcjonerów elektryzuje jednak jeszcze inne, bardziej podstawowe kryterium rzadkości, bo inwestycje w numizmaty mają szansę powodzenia zwykle wtedy, kiedy apetyt na rynku znacznie przewyższa podaż. W przypadku stu dukatów Zygmunta III Wazy, sprzedany egzemplarz był jednym z sześciu znanych, a w dodatku jedynym, jaki pojawił się na aukcji od prawie dekady.

Okazały numizmat wybity został dla uczczenia obrony przed tureckimi wojskami pod Chocimiem, na okoliczność którego król poprosił nawet o ustanowienie liturgicznego dziękczynnego święta. Upamiętniająca zwycięstwo moneta nie należała do obiegowych, tylko pełniła funkcję nobilitującego podarunku, który w obecnych realiach byłby równoznaczny z przelewem na ogromną sumę. Stosownie do okoliczności – ale też dzięki większemu polu do popisu – popiersie i herb króla opracowane zostały z niezwykłą dbałością. Katalog podaje dwóch autorów – mincarza Jacoba Jacobsena van Emden i rytownika Samuela Ammona – a także wskazuje na wybicie monety w 1961 r. w mennicy bydgoskiej.

Awers przedstawia monarchę w kunsztownie oddanych detalach, co do najdrobniejszych wypukłości wielowarstwowego kołnierza czy bogatych zdobień zbroi. Na jego szyi, podobnie jak wokół umieszczonego na rewersie herbu, wyraźnie widać łańcuch Zakonu Złotego Runa, a obie strony monety prezentują się w otoku z dębowych liści. Na lustrze rozproszone są cienkie zarysowania, ale biorąc pod uwagę, że miały prawie cztery wieki, żeby się nawarstwiać, bledną w cieniu dwóch naczelnych kryteriów: skrajnej rzadkości w obiegu i świadomości, że to największa dukatowa moneta z Polski.

 

 

fot. Coin Archives

 

 

 

 

wiera

Write a Reply or Comment

Alternatywne.pl

Alternatywne.pl

Zapraszamy do newslettera!

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wydarzeniami z rynku, analizami trendów i kalendarzem najciekawszych aukcji.

Serwis Alternatywne.pl zobowiązuje się nie udostępniać danych użytkowników.