ARTYKUŁY

26 Sty 2021

Marek Włodarski – przegląd 10 stylistycznych etapów

Marek Włodarski, Henryk Streng / czas czytania: 11 min. 28 s.

 

Marek Włodarski to malarz, którego nota biograficzna w katalogach dzielić mogłaby się na dwie kolumny streszczające odrębne życiorysy. Pierwsza rozpoczynałaby się wiosną 1903 r., kiedy na świat przyszedł Henryk Streng, przyszły uczeń Fernanda Légera, surrealista z pracownią przy ulicy Balonowej. Jego malarstwo – którego tłem był gwar lwowskich ulic i targowisk – przerwała jednak kampania wrześniowa, podczas której Henryk Streng walczył jako żołnierz polskiego wojska. Obrazy pełne winogron i jarmarcznych kolorów zastąpiły widoki człowieczeństwa rozpadającego się w obozie, a całą przestrzenią, w której zastygł ze strachu na dwa lata w czasie okupacji, stała się kryjówka za szafą. W zupełnym zamknięciu artysta resygnował cały swój dorobek, opuszczając mieszkanie jako Marek Włodarski, który nigdy nie wrócił już do poprzedniego nazwiska. O Henryku Strengu latami nie wiedziała nawet jego córka.

Żeby rozpisać te dwa życiorysy na poszczególne, przeplatające się etapy twórczości Henryka Strenga i Marka Włodarskiego, warto obrać trop poszczególnych obiektów: od prezentowanych na wystawie rysunków przywodzących na myśl Paryż po wylicytowanych na aukcji „Muzykantów”, dokumentujących – mimo radosnej palety – Zagładę.

 

Do 12 lutego w domu aukcyjnym Libra w Warszawie trwać będzie wystawa „Marek Włodarski / Henryk Streng. Widoki surrealizmu”, podczas której część prac wypożyczona zostanie na poświęconą artyście ekspozycję w stołecznym Muzeum Sztuki Nowoczesnej, a następnie w Muzeum Narodowym we Lwowie. (→katalog).

 

 

 

 

1. Henryk Streng / Marek Włodarski – etap “legerowski”

Jako że trudno o wartki opis dorobku Marka Włodarskiego, w którym regularnie nie przewijałby się termin „legerowski”, warto zacząć od paryskiej pracowni Fernanda Légera, w której lwowski malarz praktykował od 1924 r. przez sześć miesięcy. Kubizujący styl francuskiego artysty w skrócie opisać można wrażeniem rozbicia kompozycji na bryły wykonane jakby z delikatnie giętej blachy, na której równomiernie rozprasza się światło (→przykład).
Formy wzięte z otoczenia układały się w myśl Légera w struktury gładko działających mechanizmów, co wyraźnie zauważyć można na prezentowanej na wystawie pracy „Balustrada”. Rysunek Marka Włodarskiego datowany na 1927 r. to jedna z najwcześniejszych pozycji w katalogu, a zarazem klarowna zapowiedź surrealizmu we Lwowie.

 

Marek Włodarski, “Balustrada”, rysunek ołówkiem, wystawa – Libra Dom Aukcyjny 

 

 

 

 

2. Henryk Streng / Marek Włodarski – etap „spod szyldu”

W ślad za Fernandem Légerem – którego silnie inspirowały doznania z kinowej sali – efekty kadrowania fragmentów obrazu, powiększania czy układania w rytmiczne sekwencje rozpoznać można również w twórczości Marka Włodarskiego, chociaż… w układance gra już nie nowoczesność Paryża, tylko ciepły w kolorach folklor Lwowa.

W tych samych rozbitych kadrach zagościły nawołujące oszczędnym graficznym znakiem szyldy reklamowe z Balonowej: osamotniona damska noga wskazywała na szewca, winne grono, gdzie można nabyć beczkę. Odnajdujemy je w zupełnie nowych konfiguracjach na szkicu i obrazie „Winogrona i przedmioty” z 1929 r. Obie prace eksponowane są na wystawie, a zdaniem dr Piotra Słodkowskiego, takie przetworzenie grafiki reklamowej w obrazie uznać można za jeden z najwcześniejszych na świecie przejawów pop-artu.

 

Marek Włodarski, “Winogrona i przedmioty”, obraz i szkic, wystawa – Libra Dom Aukcyjny 

 

 

 

 

3. Henryk Streng / Marek Włodarski – etap grupy Artes

W 1930 r. Marek Włodarski – jeszcze jako Streng – został współzałożycielem lwowskiej grupy Artes skupiającej twórców awangardy. Dokładnie na ten rok przypada powstanie dwóch prac ze stołecznej wystawy: „Martwej natury z koszem pieczywa i mandoliną” oraz „Martwej natury z winogronami”, również przedstawiającej kiść owoców, ale niemającą już wiele wspólnego z prostotą szyldów. Jak pisze Iwona Wojnarowicz, rysunki stanowią o etapie pomiędzy „legerowskim” sposobem kształtowania obrazu a początkiem czystego surrealizmu, na który wskazywać mogą fantastyczne elementy tła dla kiści czy kosza z bagietkami. Owoce zawieszone są w przedziwnym ożywionym gąszczu, a pieczywo i mandolina na tle delikatnych obłoków wyglądają jak oparte o skałę wystającą z morskiej wody.

 

Marek Włodarski, “Martwa natura z winogronami”,
“Martwa natura z koszem pieczywa i mandoliną”

wystawa – Libra Dom Aukcyjny 

 

 

 

 

4. Henryk Streng / Marek Włodarski – etap z innej galaktyki

Wedle założeń surrealizmu, malarstwo oddawać miało „percepcję wewnętrzną”, nierzadko równie daleką zastanemu porządkowi rzeczywistości jak halucynacja czy niezrozumiały sen. Marek Włodarski, który jeszcze we Francji nawiązał relację z głównym teoretykiem nurtu André Bretonem, rozwinął najdojrzalszą fazę surrealizmu m.in. w takich pracach jak „Sen”, “Drogi w kosmosie” czy „Ludzie w kosmosie”, nakreślających przed widzem pejzaże całkowicie niestworzone. Spośród prezentowanych na wystawie Libry obiektów z tego okresu, warto zwrócić uwagę również na rysunek „Para z bukietem piór” datowany na 1931 r., który swoim tłem, a nawet tematyką przywodzi na myśl sceny z dorobku Maxa Ernsta, jednego z czołowych przedstawicieli surrealizmu. Na dole rysunku zauważyć trzeba jednak ślad po wymazanej sygnaturze Henryka Strenga – element kluczowy dla etapu 7.

 

Marek Włodarski, “Para z bukietem piór”, wystawa – Libra Dom Aukcyjny 
Marek Włodarski, “Ludzie w kosmosie”, wystawa – Libra Dom Aukcyjny 

 

 

 

5. Henryk Streng / Marek Włodarski – etap lwowskiego surrealizmu

Mimo że kategoria „lwowski surrealizm” zahacza w tym przeglądzie już o trzeci punkt z rzędu, na ten sam czas co pierzasty rysunek z punktu 4. datowany jest też obraz, który – trafiając na aukcję – będzie na rynku unikatem. „Pożegnanie żołnierza”, tytułowane też jako „Spacer w parku” powstało w latach 1931-1932 i stanowi jedyny i ostatni olejny obraz tego okresu pozostający w kolekcji prywatnej. W przeciwieństwie do wizji z odległej galaktyki, sugeruje temat znany ze starych lwowskich melodii – odjazd żołnierzy pełnych obaw z czerniakowskiego dworca. Obok olejnego surrealistycznego obrazu na wystawie prezentowany jest też gwasz oraz szkic ołówkiem na kartce,  na których oddalający się konno żołnierz pozdrawia kryjącą się za krajobrazem postać.

 

Marek Włodarski, “Pożegnanie żołnierza / Spacer w parku”, olej na płótnie
wystawa – Libra Dom Aukcyjny Marek Włodarski, “Pożegnanie żołnierza”, szkic do obrazu
wystawa – Libra Dom Aukcyjny 

 

 

 

6. Henryk Streng / Marek Włodarski – etap faktorealizmu

O ile sam „faktorealizm” nie jest tematem trwającej wystawy, warto wspomnieć o nim na przykładzie płótna „Posiłek” wylicytowanego w 2019 r. na aukcji. Praca z 1938 r. wpisuje się w rozpoczęty w połowie dekady etap malarstwa o dobitnie lewicowym wyrazie, który malarz określał jako „faktorealizm”. Dzieło w tym duchu stanowić miało komentarz albo relację z wydarzeń biegnącego życia – do tytułowego posiłku zasiadają najpewniej robotnicy w drelichach, przy czym para unosząca się nad talerzem gorącej zupy wciąż „prowadzi dialog” z niedawno zaczętym stylem surrealizmu. 

 

Marek Włodarski, “Posiłek”, olej na płótnie, fot. Libra Dom Aukcyjny 

 

 

 

 

7.  Henryk Streng / Marek Włodarski – etap zmiany tożsamości

Wraz z nastaniem wojny, atmosfera w lwowskich pracowniach stopniowo zaczęła gasnąć – najpierw podczas okupacji sowieckiej, a całkowicie w chwili wkroczenia w 1941 r. wojsk hitlerowskich. Jak pisze dr Słodkowski, nie ustalono dokładnie, kiedy ukrywający się malarz trafił do obozu janowskiego, jednak wiadomo, że prawdopodobnie w sierpniu 1942 r. udało mu się z niego zbiec oraz że w trakcie likwidacji lwowskiego getta odnalazł ciało poetki Dobory Vogel. Z okresu 1942-1944 niemal dwa lata spędził w całkowitym zamknięciu, ukrywając się w mieszkaniu przyszłej żony za szafą. W tym czasie Henryk Streng zniszczył wszystkie dokumenty, wymazał sygnatury z obrazów oraz stworzył dla siebie nową tożsamość, opuszczając kamienicę jako Marek Włodarski.
W 1944 r., gdy przedostał się do stolicy, został aresztowany w czasie Powstania Warszawskiego, a następnie osadzony w obozie Stutthof. Z tego czasu zachowały się m.in. niewielkie, powielane być może dla więźniów obrazki rysowane kredkami przedstawiające Marię z Dzieciątkiem, napis „Matko Przenajświętsza, módl się za nami” oraz grupę klęczących postaci z podobnymi intencjami.

 

 

 

 

8. Henryk Streng / Marek Włodarski – etap przywitania z morzem

Chociaż powojenna twórczość Marka Włodarskiego ściśle wiązała się z Warszawą, znamienny dla tych lat był niedługi cykl o tematyce marynistycznej na okoliczność pierwszych w życiu malarza wakacji nad morzem w 1947 r. Wśród takich kompozycji jak „Żagle” czy „Rybacy” znalazł się m.in. datowany na 1948 r. „Odjeżdżający okręt”, który trafił na aukcję w marcu ubiegłego roku. Jak można zauważyć na obrazie, sugestia samego tytułu nasuwać może bryły portu czy widok pomarańczowego słońca wiszącego nad taflą wody, ale język malarski obrał już nowy kurs, w kierunku abstrakcjonizmu.

 

Marek Włodarski, “Odjeżdżający okręt”, olej na płótnie, fot. Libra Dom Aukcyjny 

 

 

 

 

9. Henryk Streng / Marek Włodarski – etap powrotu do demonstracji

Prezentowane na wystawie wielobarwne, akwarelowe szkice oraz olejny obraz zatytułowane „Demonstracja obrazów” stanowią klamrę dla kilku poprzednich etapów na raz. Tytułem nawiązują do powstałej w latach 30. pracy, na której obraz uniesiony w górę jako transparent mógł stanowić wyraz rangi samej sztuki – jak podaje nota Muzeum Sztuki w Łodzi – w duchu faktorealizmu. W olejnym dziele z 1948 r. odczytujemy jednak motyw tych samych drzwi czy tunelu, znany z surrealistycznej pracy „Pożegnanie żołnierza” oraz akwareli „Człowieka ciągnie do okna” – a jednocześnie abstrakcyjną stylistykę „Odjeżdżającego okrętu”. Wątek surrealistycznego świata wpleciony został w pracę po części zbudowaną z figur geometrycznych, ale wciąż przedstawiającą sylwetkę człowieka – podnoszącego ramę na wyprostowanych rękach, zupełnie jakby w geście zwycięstwa.

 

Marek Włodarski, “Demonstracja obrazów”, olej na płótnie, wystawa – Libra Dom Aukcyjny 

 

 

 

 

10. Henryk Streng / Marek Włodarski – etap wspomnień Zagłady

Mimo że w powojennym malarstwie Marka Włodarskiego wyodrębnić można byłoby sporo zwrotów – jak chwilowe przejęcie rozbielonej palety od kolorystów czy zainteresowanie abstrakcją liryczną – jednym z elementów niezależnych od stylistyki pozostaje wątek powrotu do dramatycznych wspomnień okresu wojny. Jak pokazała ubiegłoroczna wystawa prac żydowskich malarzy ocalałych z Zagłady (→katalog), nawiązywanie do wojennych przeżyć w niejednym przypadku następowało dopiero po latach pauzy i poszukiwania jakiejś metafory dla przeżyć, których nie dało się opisać dotychczas znanymi środkami. W dorobku Marka Włodarskiego w tym kontekście omawia się m.in. datowaną na 1953 r. pracę „Muzykanci”.

„Muzykanci” to pozornie radosny projekt tkaniny, ukazujący barwny element folkloru biedniejszej dzielnicy Lwowa. Jeśli jednak spojrzymy na niego, znając los Marka Włodarskiego, zobaczymy w nim coś schowanego: to nasyp kolejowy w tle, który artysta widział z okien swojej pracowni przy ul. Balonowej. Nasyp wyznaczał późniejszą granicę getta, z niego też odjeżdżały transporty – zwraca uwagę Iwona Wojnarowicz, podkreślając, że obrazy artystów ocalałych z Zagłady nierzadko czytać należy jak poezję, która swoją przejmującą treść ukrywa  między wierszami.

 

Marek Włodarski, “Muzykanci”,  fot. Libra Dom Aukcyjny 

 

 

 

 

 

Wystawa „Marek Włodarski / Henryk Streng. Widoki surrealizmu”
czynna jest od 15 stycznia do 12 lutego
w domu aukcyjnym Libra w Warszawie.
Katalog znajduje się na →stronie

 

 

 

 

 

 

 

wiera

Alternatywne.pl

Alternatywne.pl

Zapraszamy do newslettera!

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wydarzeniami z rynku, analizami trendów i kalendarzem najciekawszych aukcji.

Serwis Alternatywne.pl zobowiązuje się nie udostępniać danych użytkowników.