20 Kwi 2018

Monety średniowieczne i ich cieniste sekrety – aukcja w WCN

Inwestowanie w monety średniowiecza potrafi przynosić rozkrzykiwany zwrot, ale przede wszystkim przenosi w czasie – zupełnie inaczej niż kino, w którym w chłodzie kamiennych posadzek przewija się zestaw zadbanych, amerykańskich twarzy wypowiadających kwieciste zdania. Średniowiecze było szorstkie i przygasłe, a rolę wszystkich dzisiejszych mediów pełniły w nim właśnie numizmaty. Wśród monet wystawionych na sobotnią aukcję Warszawskiego Centrum Numizmatycznego są nawet takie, których tajemnice wyszły z mroku niedawno, pokazując dobitnie, jak niewiele wiadomo o narodzinach państwa.     Aukcja nr 70e, Warszawskie Centrum Numizmatyczne, sobota 21 kwietnia 2018 r.     Okno na średniowiecze Od monet średniowiecznych lepiej opisane są nawet te antyczne, bo z okresu starożytności posiadamy zdecydowanie więcej dokumentów materialnych. Po upadku Cesarstwa Rzymskiego kultura istotnie cofała się, dlatego trudno […]

Czytaj dalej
12 Kwi 2018

Waluty są winne: forex a inwestycje w wino 

Słabszy funt, mocniejsze wino – dodatnia korelacja dowodzi, że inwestycje w wino są zdecydowanie pod wpływem, wynika z analiz giełdy Liv-ex. Indeksami dyrygują głównie relacje funta do euro i dolara, a gdyby cały rynek chciał wznieść toast za któryś z czynników, wypiłby zdrowie Brexitu.       Dlaczego funt? Mimo że zależności od kursu funta nie nasuwa logika, wyjaśnienie jest wyjątkowo krótkie – największa platforma do obrotu kolekcjonerskimi winami zarejestrowana jest w Londynie, dlatego skrzynki z bordoskich châteaux we wszystkich analizach wyceniane są nie w euro, tylko w walucie mocno nadwyrężonej Brexitem.       Jaki inwestycje w wino dają zwrot? Najszerszą miarą sytuacji na rynku kolekcjonerskiego wina są wskaźniki wspomnianej giełdy, jednak warto na samym początku zaznaczyć, że ich […]

Czytaj dalej
06 Kwi 2018

Słownik aukcji: cena rezerwowa i konkurs elegancji 

Dom aukcyjny Bonhams aż napęczniał z dumy, zapowiadając aukcję samochodów bez ceny rezerwowej, za to podczas Concours d’Elegance, co kojarzy się wersalsko, mimo że wskazane w katalogu Connecticut ewidentnie praży się w słońcu za oceanem. W związku z tym, że na zaplanowaną na czerwiec licytację podjechać mają dwa tuziny aut z kolekcji Carrolla Shelby’ego, tajemnice ceny rezerwowej i Concours d’Elegance wypada rozszyfrować bezzwłocznie.   Carroll Shelby – utytułowany kierowca wyścigowy i projektant – był dla rynku motoryzacyjnego na tyle pełnoprawną ikoną, że już sama przynależność do jego garażu stanowiłaby podnoszącą cenę proweniencję. Jak jednak zapowiada Bonhams, splendor uda się zwielokrotnić, bo wśród propozycji wymienia się m.in. egzemplarz Shelby GT 500, który prowadził Jackie Cooper Jr., czy Chryslera Airflow Sedan z […]

Czytaj dalej
05 Kwi 2018

Sopocki Dom Aukcyjny serwuje poncz

Gdyby współczesny kolekcjoner utyskiwał kapryśnie na brak możliwości podróżowania w czasie, Sopocki Dom Aukcyjny podsuwa pewne rozwiązanie – aukcja „Varia” zaplanowana jest na najbliższą sobotę, a katalog pozwoli nie tylko poczęstować się z tabakiery z XIX-wiecznej Moskwy, ale też napoić alkoholem w stylu międzywojnia i ostatecznie przebrać w falbaniastą suknię z epoki Dr Quinn i parasolek chroniących bledsze arystokratki przed słońcem.     Czepiec z błękitnej tafty, osłaniający upięcia włosów przed wiatrem, licytowany będzie od 6,5 tys. zł, suknie od kilkunastu tysięcy, najprzystępniejsza tabakiera od 150 zł, a tzw. bola do ponczu z lat 30. od 1,9 tys. zł. Chcąc wybrać z tego wehikułu przedmiot, który zahaczałby o jakąś rynkową modę, warto spojrzeć właśnie na rozszerzającą się wazę z międzywojnia […]

Czytaj dalej
04 Kwi 2018

Jakie wino pił Chrystus? Pewnie amarone

Zakrojone na soczyste kwoty inwestycje w wino zwykle potrzebują jakiegoś klucza – dlaczego więc nie kierować się źródłem opisującym cud, w ramach którego Jezus przemienił wodę w trunek? Podobnym założeniem kierują się ostatnio międzynarodowe grupy badaczy, istotnie dążących do odpowiedzi na pytanie, jakie wino podano do Ostatniej Wieczerzy, skoro archeologom już udało się dowieść, że na opisywanym w Biblii obszarze prowadzono taką produkcję jeszcze przed czasami Chrystusa.   Część ekspertów twierdzi, że najbliżej do tamtych stołów byłoby dzisiejszym hipsterom, pojącym się winem pomarańczowym i niefiltrowanym, podczas gdy prawdziwy Indiana Jones tematu obstawia na kosztowniejsze amarone. Jak przytacza „Decanter”, dr Patrick McGovern rozszyfrowujący również źródła pisane, jest zdania, że bogate wina o ciemnej, intensywnej barwie wytwarzano w starożytnym Jeruzalem i na […]

Czytaj dalej
28 Mar 2018

Tytus Dzieduszycki-Sas: sztuka ożyje, gdy podejdziesz bliżej 

Ucichnie, a kolorowe światła wygasną, kiedy się odsuniesz, przestaniesz patrzeć. Sztuka ożywiona nie była jak raz wprawione w ruch wahadło czy dzieło brzęczące od przypadku – paryska publiczność milkła w jej obliczu albo iskrzyła, stykając się z najczystszym przełomem, a jednocześnie z końcem dramatycznie przeciętej drogi.   Nie wiadomo, dokąd jeszcze Tytus Dzieduszycki-Sas (1934-1973) porwałby tę koncepcję w wartkim prądzie swoich idei – mamy do dzisiejszego kulejącego odbioru to, co pozostało i zamyka w sobie całą niepojętą zmianę epok. Utykamy niezdarnie, bo możemy wyjść z wystawy w ospałej niewiedzy, że nieruchome rysunki tuszem miały swoje cybernetyczne, ożywione realizacje, a powyginane pręciki niemej pracy w rogu bzyczały metalicznie, kiedy ktoś do nich podszedł. Gorączkowe tętno końca lat 60. czeka uśpione w […]

Czytaj dalej
26 Mar 2018

Rozterka barowa: Champagne Cognac to szampan czy koniak?

Przyglądając się wyłącznie rozdętym wybrzuszeniom butelki, trudno postawić na cokolwiek – zieleń szkła zapowiadałaby szampana, brunatna ciecz w środku koniak, a sama etykieta przechwala się oboma naraz. W katalogu nadchodzącej aukcji w Bonhams też zaplątała się taka zagadka, dlatego czas wyjawić, że wyceniana na zaledwie kilkaset funtów butelka z 1922 r. to Biscuit Dubouché Grande Fine Champagne Cognac – koniak, bez bąbelków, dolanego szampana ani innych podejrzewanych domieszek z północy Francji.   Nieufna Szampania – zdecydowanie na górze mapy – ucieka się do formalnych sporów nawet wtedy, kiedy nazwa najsłodszego owocu regionu przytaczana jest z przymróżeniem oka w reklamie kosmetyków do włosów. Szampan jest surowo zarezerwowany dla trunków z określonego obszaru, tymczasem tajemniczy Champagne Cognac z aukcji wytworzony został w […]

Czytaj dalej
25 Mar 2018

Agra-Art: Rozporek Witkacego jako Początek Wszystkiego

Czymże bowiem jest najdziksza nawet perwersja bez dodania do niej czysto zakopiańskiego erotyzmu, bez paru silnych dawek zakopianiny?  Nazywano kiedyś Zakopane „duchową stolicą Polski”. My nazywaliśmy je inaczej: generalną wytwórnią specyficznego, zresztą czysto polskiego narkotyku, zakopianiny, której skład psychiczno-chemiczny staramy się tu, zdaje się po raz pierwszy w ogóle, zanalizować. Człowiek mający tzw. „zakopiańskie problemy” staje się niezrozumiałym dla psychicznego „cepra” z dolin. On traci dawnych przyjaciół, nie uznaje kobiet z „tamtej strony liny”… – pisał Witkacy w „Echu Tatrzańskim” o zaklętej krainie, odurzającej i demonicznej.   Już za kilka godzin w stołecznej Agrze-Art zlicytowanych zostanie kilka prac Witkacego, przy czym jedna sporządzona niewątpliwie pod wpływem – zarówno silnej zakopianiny, jak i uciążliwie utrzymującego się w organizmie peyotlu.   „Metafizyczny rozporek […]

Czytaj dalej
13 Mar 2018

Czesław Olszewski: białe łzy po modernizmie  

… staje się źródłem cierpienia, gdy pokazując to, czego już nie ma, staje się obrazem potwierdzającym nieistnienie.   Jest w mojej ocenie jedną z wybitniejszych osobowości w historii polskiej fotografii – tak Marta Leśniakowska wprowadza czytelników „Warszawy Nowoczesnej” w całkowicie bezgłośną, ale pulsującą nasłonecznioną bielą przestrzeń z kadrów Czesława Olszewskiego, portrecisty, przed którym odsłaniały się nawet najściślejsze bryły modernizmu.     Artissima, XII Aukcja Dzieł Sztuki, 14 marca 2018 r. Czesław Olszewski, Budynek Ministerstwa Spraw Zagranicznych, wnętrze, arch. B. Pniewski, widok przed 1938 r. fotografia czarno-biała/papier,  life time print,  48,5 x 37 cm cena wywoławcza 400 zł, estymacja: 500 – 600 zł    Cudem ocalały od wojennych zniszczeń zbiór negatywów i pozytywów w pewnym sensie obywał wyrok w archiwach – […]

Czytaj dalej
12 Mar 2018

Inwestycje w wino: Burgundia w punktach – cz. II

W przeciwieństwie do trunków z Bordeaux, nieliczne i drogocenne skrzynki opuszczające osławione piwnice Burgundii nie podlegały aż tak regularnym analizom – do czasu, aż ich udział w obiegu zaczął pęcznieć ponad miarę mimo niezmiennie skromnej, a nawet jeszcze niklejszej podaży. Najnowszy raport analityków Liv-ex donosi: od 2010 r. udział regionu w sprzedaży kolekcjonerskich win wzrósł z 1 proc. do 12,3 proc., natomiast indeks Burgundy 150 wspiął się o imponujące 108 proc., jako wskaźnik wartości 150 najbardziej poszukiwanych etykiet na rynku wtórnym. Licząc same rodzaje tych etykiet, analitycy wskazali, że konkretnych typów win pojawiło się w 2017 r. na giełdzie 1572 – a względem 2010 r. oznacza to dający do myślenia skok o niecałe 540 proc. Czy można wobec tego liczyć na […]

Czytaj dalej
Alternatywne.pl

Alternatywne.pl