ARTYKUŁY

27 Maj 2018

Co to ten surrealizm? Ranking najdroższych snów na jawie

Surrealizm wkrada się w nasze notatki, kiedy ktoś nudzi nas przez telefon, a długopis w ręce zaczyna zdobić brzeg kartki nieprzemyślanymi wzorami. Czysty automatyzm – jak nazywali tę twórczość artyści nurtu – nie pozwala na jakiekolwiek estetyczne czy moralne rozważania, bo każdy etap analizy szargałby wolność skojarzeń.

 

Do wyobrażenia były przecież całe sceny i światy o miękkich zegarach czy mnóstwie oczu, które do połowy lat 20. mogły istnieć właściwie wyłącznie w szczelnych głowach. Surrealiści wypuścili całe to niestworzone zoo na wolność, ogłaszając, że od tej pory malować można nie tylko damy, narożne kamienice, morskie pejzaże czy ogrody – skoro w głowie może spacerować ktoś z jabłkiem zamiast nosa, zasługuje na portret.

 

Szaleńczy ruch surrealistów wciąż wynagradza rynek aukcyjny, bo oba największe domy – Sotheby’s i Christie’s – poświęcają ich sennej twórczości całkowicie osobne, bardzo krótkie katalogi. Dwie takie aukcje obyły się pod koniec lutego, już na następne miesiące zapełniając tabelę półrocznych rekordów nazwiskami trzech autorów. Najcenniejszą pracą surrealisty, jaką w tej połowie 2018 r. wylicytowano na aukcji okazuje się „Milcząca grupa”, której autorem jest znany z jabłek i meloników Belg, René Magritte. Skąd wiadomo, że jego obraz warty ponad 10 mln USD jest surrealistyczny?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

fot. Christie’s

wiera

Alternatywne.pl

Alternatywne.pl

Zapraszamy do newslettera!

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wydarzeniami z rynku, analizami trendów i kalendarzem najciekawszych aukcji.

Serwis Alternatywne.pl zobowiązuje się nie udostępniać danych użytkowników.